Zmęczony po pracy wybrałem się z kolega na trasę, oczywiście pojechałem kręcić w okolice jeziora Paprocany. Ostatnio nie mam co na blogu pisać, bo stale jeżdżę w to samo miejsce ;) Jak będę miał więcej sił, to wybiorę się do Chorzowa, oczywiście trasa okrężna przez Tychy.
Po dłuższej przerwie wybrałem się z kolega na Papry, oczywiście spadek kondycji dało się odczuć :( Jak dobrze pójdzie to jutro po pracy też pójdę kręcić.
Wczoraj dość się katowałem na basenie, wiec dzisiaj miała być lajtowa trasa do Tychów, ale skończyło się jak zwykle szybkim tempem do Pszczyny. Później trasa powrotna przez lasy Kobiórskie w kierunku Paprocan.
Rowerami interesowałem się od dawna, ostatnio to moja obsesja :P
Poza rowerami interesuje się jeszcze komputerami / internetem.
Kontakt:
Jabber ID: claudec@aqq.eu