Ostatnio mam mniej czasu niz zwykle, dzisiaj jednak zmobilizowałem się i poszedłem kręcić km :) Jak to u mnie bywa pojechałem do Tychów. Trochę plecy mnie piekły, bo siedziałem wczoraj cały dzień na słońcu jako ratownik ;]
Trasa na Paprocany, ale po drodze pojechaliśmy zobaczyć Bitwę Wyrską gdzie dołączył do nas Grzechu z kolega i bikerką ;) Później wspólna jazda bardzo lajtowym tempem na Papry.
Jak zwykle wybraliśmy się w kierunku Paprocan. Fajnie było, ale chyba czas zmienić kierunek, bo powoli mi się zaczyna nudzić trasa. Hmm, może tak lasy kolo Kamionki? :)
Ostatnio doświadczyłem pewnego problemu, telefon wożę w tylnej kieszonce koszulki. Bywa że samo odbiera się połączenie, lub wybiera numer a później słyszę "halo, halo". Jednym z rozwiązań jest trzymać telefon w innym miejscu, w sumie można go włożyć do plecaka, ale wtedy mam utrudniony dostęp. Myślę o bezprzewodowym zestawie słuchawkowym, wtedy bez kabli można by było jakoś się obejść...
Braciszek kupił sobie dodatkowe oświetlenie, bo to co już posiada było dla niego niewystarczające. Planowałem jeszcze z kolega wyskoczyć na rower, ale się rozpadało a ja ostatecznie pojechałem na basen.
Miałem dzisiaj zrobić sobie dzień wolny, ale jak zwykle ktoś musiał Claudeca wyciągnąć na rower :P Jutro na bank nie idę bo mam napęd do czyszczenia, łańcuch już głośno pracuje.
Rowerami interesowałem się od dawna, ostatnio to moja obsesja :P
Poza rowerami interesuje się jeszcze komputerami / internetem.
Kontakt:
Jabber ID: claudec@aqq.eu