Jesienno-lajtowy wypad na Paprocany
Sobota, 9 października 2010
· Komentarze(2)
Ostatnio ciężko o brzydka pogodę :P Trasa jak większość innych oczywiście na Paprocany. Trochę ciągnie mnie na dłuższe odcinki, jednak wcześnie robi się ciemno i zimno :(
Musze wybrać się z jakimś dobrym nawigatorem, bo ja często gubię szlaki...
Ostatnio wyjechaliśmy w środku lasu, okazało się że zjazd na właściwą ścieżkę zasłonili ludzie którzy akurat tam stanęli ;)
Jutro pewnie też pójdę pokręcić o ile zdążę postawić komputer kolegi na nogi.

Rower od Seby



Intruz we własnej osobie :D

Intruz & Seba

A to ja - Claudec

Pomnik - Gostyń
Duże zdjęcia: http://picasaweb.google.pl/claudecc/Tychy09102010#
Musze wybrać się z jakimś dobrym nawigatorem, bo ja często gubię szlaki...
Ostatnio wyjechaliśmy w środku lasu, okazało się że zjazd na właściwą ścieżkę zasłonili ludzie którzy akurat tam stanęli ;)
Jutro pewnie też pójdę pokręcić o ile zdążę postawić komputer kolegi na nogi.
Rower od Seby
Intruz we własnej osobie :D
Intruz & Seba
A to ja - Claudec
Pomnik - Gostyń
Duże zdjęcia: http://picasaweb.google.pl/claudecc/Tychy09102010#